Lekko i majówkowo, mam dla Was mały miks instagramowych fotek po pierwszych czterech miesiącach tego roku. Długo zastanawiałam się, czy robić takie zestawienia co miesiąc, dwa czy trzy... więc będą co cztery! ;-) Dzisiejszy wpis jest nieco "oszukany", ponieważ na Instagramie jestem dopiero od lutego, ale i tak wybranie kilku ulubionych fotek wśród tych, które nie pojawiły się na blogu, sprawiło mi masę frajdy!
Today I have for you a little mix of my Instagram pics from this year's first four months. It took me a while to decide if I want to create this kind of posts every month or every two or three months... so I'll do it every four months! ;-) I'm cheating a little in today's post since I'm on Instagram since February, but I had so much fun choosing some pics for my collages!
Aujourd'hui, j'ai pour vous un petit mix de photos de mon Instagram. Il m'a fallu un certain temps avant de me décider si je voulais créer ce genre de posts chaque mois, ou tous les deux ou trois mois... donc je vais le faire tous les quatre mois de l'année ! ;-) Je triche un peu car je suis sur Instagram depuis Février, mais j'ai eu tellement de plaisir à choisir les photos pour mes collages !
paryska karuzela / wystawa w Artoyz: Ramzi Adek / cudny sklep z perełkami vintage / "prawie grecka" mozaika
Staram się nie bombardować Was zdjęciami Paryża (nie pojawiła się jeszcze
ani jedna fotka z Wieżą Eiffela... ale nadrobię ten błąd, ha!), czasem nie mogę się jednak powstrzymać :-) Z Vintage Baru pochodzą moje dwa srebrne pierścionki (widzieliście je między innymi w
TYM wpisie), które noszę ostatnio dzień w dzień.
Parisian carousel / exhibition in Artoyz shop: Ramzi Adek / wonderful vintage shop / an "almost Greek" mosaic
I try not to spam you with photos of Paris (I haven't even posted
any picture of the Eiffel Tower... yet!) but sometimes I just have to share what I see and like. For example my two new favourite silver rings (you've seen them, for example, in
THIS post) were bought in the Vintage Bar. I totally love this shop!
un manège Parisien / exposition dans la boutique Artoyz: Ramzi Adek / une merveilleuse boutique vintage / une mosaïque "presque grecque"
J'essaye de ne pas vous spammer avec des photos de Paris (je n'ai même pas posté
une seule image avec la Tour Eiffel... pas encore !), mais parfois j'ai juste simplement envie de partager ce que je vois. Par exemple, mes deux nouvelles bagues en argent (vous les avez vu dans
CE post) ont été achetées dans le Vintage Bar. J'adore cette boutique !
część akwarelowych zbiorów / jeszcze trochę farb plus kwiatowe malowanki / szkicowanie w toku! / sikorka nad polskim morzem
Sama nie wiem czy większą przyjemność sprawia mi malowanie czy robienie zdjęć twórczych przyborów :D
some of my watercolours / some more watercolours and three little paintings / sketching in progress! / Blue Tit at the Polish seaside
I don't know if I prefer to paint or to take pictures of my art supplies :D
une partie de ma collection d'aquarelles / d'autres aquarelles et trois petites peintures / le temps pour faire des croquis ! / une mésange au bord de la mer polonaise
Je ne sais pas si je préfère peindre ou prendre des photos de mes fournitures d'art :D
wielkanocne dary / krrrrówki... / obowiązkowy królik / uśmiechnięte ciacha na dobry początek dnia
Jestem stworem zupełnie nieprzekupnym, chyba, że w grę wchodzą słodycze (w kolejności: owocowe galaretki w cukrze, krówki i żelki) lub placki ziemniaczane i Majonez Kielecki. Postanowiłam jednak nie wrzucać na Instagram fotek z plackami i majonezem... przynajmniej na razie :-)
Easter gifts / milk fudges / choco bunny / smiling cookies to start the day
You can't corrupt me, unless you give me sweets (fruit jellies or fudges), potato pancakes or Majonez Kielecki mayonnaise. But for now I decided not to post pictures of potato pancakes and mayonnaise on my Instagram... :-)
les cadeaux de Pâques / les bonbons polonais / les lapins en chocolat, comme le veut la tradition / les biscuits souriants pour bien commencer la journée
Vous ne pouvez pas me corrompre, à moins que vous me donniez des friandises sucrées, des galettes de pommes de terre ou de la mayonnaise Majonez Kielecki. Mais pour l'instant je ne publie pas de photos de galettes ou de la mayo sur mon Instagram... :-)
zestaw doskonały / poooh!owe maleństwo / która godzina? osiemnaście po ćwieku / zestaw doskonały II
I jeszcze zbiór różnych ciuchowo-dodatkowych drobiazgów :-) Muszę kiedyś pokazać Wam w całej okazałości żeberkową kurtkę z ostatniej fotki - jest przegenialna! Męczę ją od kilku miesięcy, a jakoś nigdy nie załapała się na zdjęcia ;-)
To już koniec mieszanki!
Zapraszam Was serdecznie na mój profil TUTAJ, podrzućcie też proszę Wasze Insta w komentarzach :-) Cudownego weekendu kochani!
perfect set / little poooh! bag / some stuff / perfect set II
And some random pics with clothes and accessories :-) One day I just have to show you an outfit with my lovely jacket with ribs, it's so awesome! I've had it for months and dunno why I never took photos of it :-)
Okay, that's it for now!
I invite you to my Instagram profile HERE and don't hesitate to leave your links in the comments :-) Have a great weekend!
un ensemble parfait / un petit sac poooh! / quelques jolies choses / un ensemble parfait II
Et quelques photos aléatoires avec mes vêtements et accessoires :-) Un jour je dois vous montrer un look avec ma belle veste de "zombie", je l'adore ! Je l'ai depuis des mois et je n'ai pas encore eu l'occasion de vous la montrer :-)
Bon, c'est tout pour le moment !
Je vous invite à jeter un œil sur mon profil Instagram ICI et n'hésitez pas à laisser vos liens dans les commentaires :-) Bon week-end !
loading..
aaaaa no kocham Cię! - majonez kielecki to ja łyżkami mogłabym jeść, choć nie jadam takich rzeczy hahahahahha Ale kanapka z tuńczykiem i majonezem...ale tylko kieleckim jest pycha. W ogóle studiowałam z dziewczyną, która mieszkała naprzeciw fabryki majonezu kieleckiego i bardzo jej tego zazdrościłam ;) .
RépondreSupprimerA instagram to w sumie fajna sprawa, ale straszny pożeracz czasu!
Ło rany!!! No! :D I ja Cię też! :D Kielecki to jedyny majonez, który zasługuje na swoją nazwę, przy nim wszystkie inne to wyroby majonezopodobne ;-) Dobrze, że nie mam tu do niego dostępu, a z Polski wożę małe zapasy, bo bym miała już odwłok jak trzydrzwiowa szafa, bo mam słabość do pajd chleba smarowanych jego grrrrrubą warstwą zamiast masła. I już nic więcej nie muszę na taką kanapkę nakładać :D
SupprimerTeż bym zazdrościła takiej miejscówki :-)))
Ja instagramowego zjadania czasu jakoś mocno nie odczuwam, ale może to dlatego, że wchodzę tylko dwa/trzy razy dziennie na szybki przelot po fotkach znajomych i wrzucenie czegoś od czasu do czasu, po czym wylogowuję się, żeby mnie nie korciło :D
Świetny ten mix! ;)
RépondreSupprimerDzięki! :-)
SupprimerJakie radosne zdjęcia! :)
RépondreSupprimerDziękuję :-)
SupprimerI'm totally blown away by your watercolour, I can't really concentrate on anything else.
RépondreSupprimerhttp://modaodaradosti.blogspot.com/
Haha I understand! :-)))
SupprimerJeny, fantastyczny Instagram! :)
RépondreSupprimerNOWY POST NA FABRYCE MIĘTY, POKLIKASZ? :))
Dziękuję! :-)))
Supprimersuper mix:)
RépondreSupprimerDzięki :D
SupprimerSwietny mix! Swietne sie na zdjecia patrzy! <3
RépondreSupprimer♥Helloitsjoann ---> Zapraszam♥
-JoAnn
Dziękuję :-)
SupprimerO rany! Jaki Ty masz talent ♥
RépondreSupprimer:***
SupprimerMiło pooglądać, co się u Ciebie dzieje Martusiu...pozdrawiam...
RépondreSupprimerDziękuję Pani Basiu! Pozdrawiam serdecznie!
Supprimerale z ciebie artystka ♥
RépondreSupprimerPięknie!
http://delavie-paula.blogspot.com
Dziękujęęę :* !
Supprimerświetne zdjęcia. miło się ogląda :)
RépondreSupprimerja jestem Twoim stalkerem na Insta :d
RépondreSupprimerhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥