Hej hej! U Was już zaczęły się wyprzedaże, we Francji startują dopiero we środę o ósmej rano. Sama przygotowuję się do udanych łowów i pomyślałam, że to dobra okazja do napisania notki poradnikowej. Znajduje się w niej wiele "oczywistych oczywistości", ale z moich sklepowych obserwacji wynika, że w zakupowym szale niektórym zdarza się skutecznie stracić głowę... Mam nadzieję, że kilka moich przemyśleń pomoże Wam w bezstresowym przygotowaniu się do wyprzedażowej przygody :-)
The winter sale period had started so I thought that it would be nice to prepare a short guide of how to shop wisely during this time of the year :-) Even if I think that some of my advices can seem obvious to you I hope you'll find them useful.
La période des soldes d'hiver commence très bientôt alors j'ai pensé qu'il serait bien de préparer un petit guide des soldes pour vous :-) Même si très sûrement certains de mes conseils peuvent vous sembler évident, c'est toujours utile de se rappeler les règles de base pour ne pas perdre la tête en faisant ces courses :-)
Przed wyruszeniem na zakupy dobrze jest zrobić gruntowny przegląd szafy i przygotować listę ubrań i dodatków, w które warto się zaopatrzyć. Oczywiście wyprzedaże to często loteria i niekoniecznie odnajdziemy wszystko z naszej listy, ale z jej pomocą unikniemy kupienia "siódmej zielonej bluzki z baskinką" lub "kolejnej pary czarnych balerin" :-)
The first important thing to do is to check what you already have in your wardrobe. This will help you not to buy unnecessary clothes and accessories! Then go ahead and make a list of what you should or would like to buy :-)
Pour commencer, il faut toujours faire un check de sa garde-robe ! Cela vous aidera à ne pas acheter de vêtements et d'accessoires inutiles :-) Regardez bien et faites une liste de ce que vous avez besoin :-)
Budżet! Tutaj nie ma znaczenia, czy macie zamiar przeznaczyć na zakupy kilkadziesiąt, kilkaset czy kilka tysięcy złotych. Ważne, aby dobrze rozplanować wydatki, posługując się wcześniej przygotowaną listą ubraniowych priorytetów i zastanowić się, ile maksymalnie chcielibyście przeznaczyć na rzeczy, na których najbardziej Wam zależy. To pozwoli Wam z większą rozwagą przeglądać sklepowe wieszaki i uratuje przed sytuacją, gdy już w pierwszym sklepie budżet pęknie przy kupnie płaszcza, a marzenia o botkach lub sukience pozostaną tylko wspomnieniem... albo będą wymagały pożyczki lub zaciskania pasa do następnej wypłaty. A to nigdy nie jest dobre rozwiązanie :-)
No matter how important is your budget, it's always good to plan it well. Look at your wishlist and ask yourself how much you can possibly spend on your most wanted items. This will help you to manage your budget wisely :-) Remember that there's nothing worse than to spend all your money in the first shop you walk in, often on unnecessary things, and to regret later on.
Peu importe votre budget, l'essentiel est toujours de bien le planifier. Regardez votre liste et demandez-vous combien voulez-vous dépenser au maximum sur les articles les plus importantes ou essentiels. Cela vous aidera à gérer votre budget sans prises de tête :-) N'oubliez-pas qu'il n'y a rien de pire que de claquer tous vos sous dans le premier magasin sur des conneries et de le regretter plus tard...
Przy robieniu listy warto dobrze zastanowić się nad tym, czego tak naprawdę brakuje w naszej szafie. Jeśli dopiero zaczynacie kompletować idealną garderobę i potrzebujecie wielu (niekoniecznie drogich czy jakościowo świetnych) rzeczy, nie ma sprawy. Ale w wypadku, kiedy możecie stwierdzić, że podstawa Waszej szafy jest całkowicie w porządku, może warto postawić na zakup jednej, wymarzonej, dobrze wykonanej rzeczy zamiast miliarda drobiazgów? Wyprzedaże to nie tylko czas, kiedy możemy zapchać zakupowe torby toną przecenionych ciuchów, to również moment, aby zainwestować w porządne buty, torebki czy płaszcze, które w cenie regularnej przyprawiają o dreszcze :-)
While making your wishlist take your time to think about what is missing in your wardrobe. If you're just beginning your fashion journey and you need loads of basic and non-expensive clothes, that's fine. But if you already own a nice collection of clothes, it could be great to invest your money in just one or two more expensive items. The sales period is not only the time to buy loads of cheap stuff, it's also a great moment to buy great quality shoes, bags or vests that you will keep in your wardrobe for years.
En revenant à notre liste d'achats. Si vous êtes en manque de vêtements de base et qu'il vous en faut beaucoup, pas de problème. Mais si vous possédez déjà une belle collection de vêtements, c'est peut-être le moment d'investir dans une ou deux choses de qualité. La période des soldes n'est pas seulement le moment d'acheter des tonnes de petits trucs, mais également un moment idéal pour acheter une paire de bonnes chaussures, un sac en cuir ou le manteau de vos rêves pour moins cher.
W większości miejsc nie ma problemów ze zwrotem towaru, warto jednak upewnić się, że wybrany przez Was sklep przyjmuje również ubrania i dodatki z przecen. To pozwoli uniknąć niepotrzebnego stresu, szczególnie, jeśli nie zamierzacie stać w kilometrowych kolejkach do przymierzalni :-)
In most places there's no problem to return clothes or accessories, but make sure that the shop you've chosen accepts also the returns of discounted items. It's very important especially for those of you who don't want to wait in long queues to the fitting room and prefer to try the clothes at home.
Vous pouvez retourner les articles sans problèmes dans la plupart des boutiques, mais assurez-vous que le magasin de votre choix accepte également les retours ou échanges des articles soldés ! C'est essentiel, surtout pour ceux qui ne veulent pas perdre leur temps dans des files d'attente interminables pour accéder aux cabines d'essayage et qui préfèrent essayer les vêtements tranquillement à la maison.
Zawsze dokładnie oglądajcie każdą rzecz przed zakupem! O ile w niektórych sieciowkach nawet poza wyprzedażami rzeczy "same" rwą się na wieszakach (to taka mała trauma z kilku moich bezowocnych wizyt w Zarze... ale może miałam pecha?), to podczas przecen trzeba wszystko oglądać ze zdwojoną uwagą. Rozdarcia, pęknięte szwy, plamy... odbite zelówki butów... za to nie warto płacić nawet na megaprzecenie.
Always take your time to make sure that the item you want to buy is in perfect condition! Sometimes the discounted clothes have stains, cracked seams or holes, so it's good to watch them closely in the shop. Remember that it's really not worth buying filthy or broken items, even if they're half price or less.
Avant de passer à la caisse, assurez-vous que l'article que vous souhaitez acheter est en parfait état ! Assez souvent les vêtements soldés ont des taches, des trous ou des éléments qui manquent. Rappelez-vous que ce n'est vraiment pas une bonne affaire d'acheter un article sale ou cassé, même à moitié prix ou moins !
Naprawdę nie warto kupować niczego tylko dlatego, że jest tak tanie, że "żal nie wziać" :-) Okej, wkładką można nieco zmniejszyć rozmiar butów, a jeśli macie dryg do szycia możecie skorygować źle skrojony ciuch. Ale większość nietrafionych lub nieprzemyślanych zakupów tylko niepotrzebnie Was zniechęci (za małe spodnie, bo "chcemy schudnąć" prędzej pogłębią kompleksy niż zmotywują! True story.) lub po prostu wyląduje w szafie na wieczne nienoszenie.
Never buy anything only because it's cheap. Really. Okay, if you like to DIY or if a sewing machine is your best friend than you can go ahead and adjust the clothes later. But buying too small or too big shoes, bad quality accessories and clothes that just don't fit you well, especially when you're not a DIYer, will just make you not wear them.
N'achetez jamais de vêtements ou d'accessoires uniquement parce qu'ils sont soldés. Vraiment. Ok, si vous aimez faire des DIY vous pouvez toujours essayer d'ajuster les vêtements plus tard, mais les chaussures trop petites, les sacs pas pratiques et les fringues importables vont plutôt finir au fond de vos tiroirs qu'être portés.
Jeśli tylko macie taką możliwość, zawsze wybierajcie się na przecenowe łowy z zaufaną osobą. Może to być Wasza druga połówka, koleżanka, przyjaciel, mama lub siostra, ważne, aby był to ktoś, kto zna Wasz gust i jednocześnie potrafi zapanować nad Wami, jeśli wpadniecie w zakupowy szał ;-) Nie tylko razem spędzony czas minie Wam szybko i miło, ale przy okazji będziecie mogli w razie wątpliwości zasięgnąć porady. To często okazuje się bezcenne :-)
Never go shopping alone! If you can, take with you someone you can trust and someone who knows your style. It can be your girlfriend, boyfriend, mother, that doesn't matter. It's really important to have by your side someone who can give you a good advice!
Le shopping, c'est mieux à deux ! Surtout pendant les soldes :-) Alors n'hésitez pas à demander à votre moitié ou à une amie, sœur ou cousin d'aller faire les magasins ensemble. L'important est que votre compagnon soit quelqu'un de confiance et qu'il connaisse votre style. Il peut toujours vous donner un bon conseil en cas de doute !
I ostatnia, ale chyba najważniejsza kwestia! Wyluzujcie :-) Wyprzedaże to nie walka o przetrwanie, a nawet jeśli ktoś sprzątnie Wam sprzed nosa łakomy kąsek to świat się nie zawali. Bitwy o ostatnią torebkę, rozszarpywanie sukienek i wyrywanie butów pozostawcie innym. To tylko ciuchy, a same zakupy powinny być przyjemnością, a nie źródłem stresu!
Mam nadzieję, że jakoś przebrnęliście przez mój miniprzewodnik ;-) Bardzo jestem ciekawa Waszych wyprzedażowych porad!
I koniecznie napiszcie, czy coś już upolowaliście :-)
Ściskam!
And last, but not least: don't stress! Chill out! Sales and discounts are out there every few months so always ask yourself twice if it's really worth to stress over a piece of clothing. The world won't end if you don't find what you've been searching for. Shopping should be a pleasure!
I hope that you'll find some of my advices useful and that you'll share yours in the comments!
And don't forget to tell me what were the latest discounted items that you bought :-)
Hugs!
Et pour finir: restez ZEN ! Les soldes sont tous les six mois ou plus souvent selon les boutiques alors le monde ne va pas s'effondrer si vous ne trouvez pas votre bonheur. Le shopping devrait être un moment de plaisir et non pas de stress ou de bagarres :-)
J'espère que vous trouverez certains de mes conseils utiles et que vous partagerez les vôtres en commentaires !
Bisous !
loading..
modenferko wspanialy post- dla mnie juz za pozno haha ale na cale szczescie w PL sa maaaarne wyprzedaze rzucony jest chłam z kilku kolekcji przed wiec dno :)
RépondreSupprimerRaszunia, dziękuję! :* Ajjj, nie wiedziałam, że taka kicha z wyprzedażami jest :/ aaaale zawsze zostają sklepy online <3
SupprimerJa już swoje oszczędności przeznaczyłam na wyprzedaże.. Kupiłam to, czego brakuje w szafie.. i nie żałuję wydanych pieniędzy. Jakoś, większość ubrań tych sieciówkowych jest tak identyczna, że po prostu nie chce mi się już nawet patrzeć na milion tych samych ubrań i może przez to nie mam problemu z wydawaniem na nie pieniędzy. :)
RépondreSupprimerOoo i bardzo dobrze :-) Czyli łowy były udane! :-) A co do sieciówek, masz rację, wszędzie jest mniej-więcej to samo i to mocno zniechęca. Może dlatego tak kocham lumpeksy i zakupy w necie ;D
SupprimerJa upolowałam wczoraj śliczną bluzkę, od dawna chciałam coś bardziej eleganckiego i kobiecego ale starałam się ulec pokusie przecen dopóki nie znajdę 'tej' bluzki i się udało :) Fajny poradnik, może oczywiste oczywistości ale chyba wiele osób zapomina o tym ostatnim punkcie ;)
RépondreSupprimerSuper! Czasem warto czekać na ideał :-))) Ściskam mocno i dziękuję! :*
SupprimerJa już poo zakupowym szaleństwie ♥
RépondreSupprimerNabyłam nowe Adaśki w mega super cenie i bardzo wygodne spodenki w C&A ♥
Pomimo szaleństwa przemyślane i dobre łupy ♥
Cudnie, że łowy się udały <3 ! Uściski Nataszka :-)))
SupprimerDobry tekst :) Kiedyś miałam właśnie podejście "aż żal nie brać"- cała szafa pękała w szwach. Miałam miliony butów, torebek, bluzek.. brrrrr. W końcu większość sprzedałam albo wyrzuciłam i teraz wybieram z większą rozwagą :)
RépondreSupprimerNa przecenie kupiłam sobie kilka spodni, kurtkę na wiosnę i dwie pary klasycznych butów.
Pozdrawiam :)
Dzięki Asia :-))) Chyba każda z nas miała kiedyś taki etap masowego kupowania, też przez to przeszłam, na szczęście w miarę szybko się opamiętałam :D Będę czekać na Twoje zestawy z nowościami na blogu <3 Buziaki :***
SupprimerOch Zara. Ubrania wyglądem są całkiem okej, po trzech miesiącach pracy tam nie mam najmniejszej potrzeby wchodzenia do tego sklepu. Ubrania z kolekcji Woman ( która jest najdroższa ) rwą, niszczą się dużo szybciej niż te z serii Traffaluc.. I pierwsza przecena to ledwo 30%.
RépondreSupprimerOooo, dobrze wiedzieć...! Czyli to nie tylko moje paranoje, ale najprawdziwsza prawda :-))))
SupprimerWłaściwie to już wszystko napisałaś, warto się zastanowić przed kupnem, nawet jak to są wyprzedaże...ja w tym roku nie idę, nie bardzo lubię, tłumy mnie przerażają a nie mam poyrzeb więć odpuszczam...a Tobie życzę powodzenia i pokaż co zakupiłaś...pozdrawiam Marusiu...
RépondreSupprimerDziękuję Pani Basiu! Jeśli tylko mój plan wypali i uda mi się złapać wymarzone cudo, od razu się nim pochwalę :-))) Ja też nie lubię tłumów, dlatego nigdy nie chodzę na wyprzedaże na samym początku... Pozdrawiam serdecznie!
SupprimerUśmiałam się!!!!
RépondreSupprimerPoradnik doskonały... powinien wisieć w każdym sklepie podczas wyprzedaży :-)
Ja już poszalałam w tym roku i jestem mega zadowolona ze swoich zakupów :-)))))))))
Buziaki
Haha :-))))) Dziękuję Kasiu :*** Cieszę się, że udało Ci się upolować fajne rzeczy <3 !! Buziaki ślę :***
Supprimerbardzo praktyczny ale jak to u Ciebie cudownie lekko i zabawnie napisany tekst <3 ..."bo żal nie wziąć" zasada stara jak świat :D zawsze kiedy to słyszę przypomina mi się moja koleżanka z którą kiedyś byłam w Paryżu w czasie przecen właśnie , kupiła jakąś obrzydłą kieckę wyglądającą jak robotniczy fartuch , a zapytana po co jej to po chwili zastanowienia odparła - będę miała do sprzątania lol
RépondreSupprimerbuziaki ślę i trzymam kciuki za udane łowy !
Ajjj a to historia :D To jest właśnie wpływ szaleństwa wyprzedażowego na nasze zachowanie :D Ale chyba każdemu się to przynajmniej raz zdarzyło ;-)))
SupprimerDzięki Daggi za trzymanie kciuków, wszystko rozegra się jutro dokładnie o ósmej, może ósmej jeden... poluję online i choćbym miała siedzieć półżywa przed kompem z niewyspania to nie popuszczę ;-)))
Buziaki :**** !
świetne rady!
RépondreSupprimerja czasami upatrzę sobie coś jeszcze w normalnej cenie i póżniej szukam tego na wyprzedaży:))
bo często ciuchy mają tak wygórowane ceny, że szkoda na nie kasy...
i rzeczywiście warto być ostrożnym, bo w Polsce lubią naklejać wyższą cenę na niższą;)
zdarzyło mi się tez ujrzeć ciuch z wyprzedaży w nowej kolekcji - firma Reserved tak robi:/
Serio, nawet na normalnych wyprzedażach tak naklejają??? A to łajzy! Ja tylko raz miałam taki przypadek, ale to było w outlecie i faktycznie cenki były przyklejone wyższa na niższą ;-)
SupprimerNam z kolei udało się kiedyś upolować cudną zimową, ciepłą kurtkę na przecenie... która była przeceniona przez pomyłkę na -90% a tydzień później ten sam model pojawił się w pełnej cenie w nowej kolekcji :D Echhh to loteria totalna!
Ściskam mocno :***
Ja w tym roku nie szaleje na wyprzedażach....trochę żałuje, ale cóż.
RépondreSupprimerLecę za to do Londynu, choc może za to uda mi się tam upolować coś ładnego!
Trzymam kciuki za londyńskie wyprzedaże <3 Mam nadzieję, że łowy będą udane!
SupprimerW Hiszpanii wyprzedaże zaczynają się dzisiaj, ale ja wolę poczekać kilka dni aż ludzie ochłoną ;) Zrobiłam sobie listę rzeczy, które chcę kupić i przeznaczyłam odpowiednią na to sumę, aż sama jestem w szoku, że tak się zorganizowałam, chyba się starzeję :P Świetny post, a ostatni punkt to święte słowa, wiele osób powinno sobie wziąć je do serca ;)
RépondreSupprimerBuziaki Martuś :*
Oj racja Aniu, w pierwsze dni nie ma co się pchać w dziki tłum, jeszcze człowieka stratują :D Mam nadzieję, że uda Ci się "ustrzelić" wszystko z Twojej listy <3 Ściskam mocno! :***
SupprimerPoradnik bardzo fajny i na czasie. Bardzo rzadko korzystam w Polsce z wyprzedaży ponieważ obniżki są dużo mniejsze niż np w Berlinie /z Wrocławia niedaleko/ a poza tym nie interesuje mnie bitwa o ciuchy i stanie długich kolejkach ani tłum w przymierzalniach. Wolę to zrobić po wyprzedażach kiedy często promocje są te same a można na spokojnie zastanowić się nad zakupem. Serdecznie pozdrawiam.
RépondreSupprimerhttp://balakier-style.pl/
Dziękuję :-))) Oo, wyprzedażowe zakupy w Berlinie muszą być świetne! Dużo dobrego słyszałam o tym mieście, chociaż nigdy nie miałam okazji go zwiedzić, może kiedyś mi się uda... Jeśli chodzi o bitwy o ubrania to zupełnie przechodzi to moje pojęcie...!
SupprimerPozdrawiam serdecznie Pani Krysiu!
Bardzo przydatne rady :) Ja na tegorocznych wyprzedażach nic nie kupiłam - przeceny były bardzo znikome, a rzeczy przebrane. :(
RépondreSupprimerBuziaki,
Style Junkie
Dzięki :-))) A może coś w necie upolujesz? Czasem łatwiej znaleźć fajne oferty online :-)))
Supprimerwspaniały post :) ja już się 2 lata temu nauczyłam że w okresie wyprzedaży do sklepów stacjonarnych nie chodzę :) albo korzystam z sieci albo wcale :) przeważnie do okresu wyprzedaży i tak mam skompletowaną całość na dany sezon i tylko kolejne rzeczy mnie nużą bo już marzę o nowym sezonie :) tak więc.... hehe.... ale Twoje rady są bardzo cenne... trzeba 100 razy oglądać daną rzecz :)
RépondreSupprimer100 razy albo i więcej! :-))))
SupprimerJa przyrzekłam sobie, że nie będę w tym roku szła na wyprzedaże stacjonarne, ale jak już się zaczęły... to kusi... :D
Coś tam mi w oko wpadło(on line), ale ja, jak to ja - na wyprzedażach nie szaleję zazwyczaj ;))
RépondreSupprimerNatomiast poradnik bardzo zacny - wydrukować i powiesić na lodówkę (!) :*
albo przykleić do drzwi szafy :D ;))
SupprimerJa kiedyś szalałam na maksa, na szczęście mi przeszło uffff :D Teraz korzystam bardziej z wyprzedaży aby upolować jedno-dwa wymarzone cuda :-) I szafa jakaś taka przestronniejsza dzięki temu ;-)
SupprimerBuziakuję mocno-mocno! :****
Kochana świetny przewodnik :) u nas zakupy "nieoficjalnie" zaczęły sie już tydzień przed świętami..oficjalnie 26go grudnia w tzw, Boxing Day ;) istne szaleństwo trwa w sklepach...jedyne co udało mi się "upolować" to sportowa bluza i buty w River Island ;) resztę zakupów planuję zrobić online ;) pozdrawiam i udanych łowów życzę! :)
RépondreSupprimerDzięki Bella :-)))))) Bluza i buty to dobry początek, a online pewnie jeszcze więcej cudów znajdziesz! <3 Buziaki ślę :*** Łowy już zakończone - dorwałam co chciałam ;-) :D
SupprimerOooooooooo ale super Ci post wyszedł Kochana! <3 Pięknie napisane i narysowane :) :*
RépondreSupprimerJa tyyyle kupiłam przez pobyt w Pl :P Ale odkładałam trochę i teraz mam ^^ Buziaki :***