Dzisiaj mam dla Was
paryską pocztówkę bardzo dla mnie ważną, ponieważ przedstawia jeden z moich ulubionych zakątków Paryża:
Montmartre. Zdjęcia i filmik udało mi się zrobić gdy pogoda była jeszcze zdecydowanie letnia; ogrzewają moje serducho złamane przez kilka dni nieustannego deszczu. Post przygotowałam "na zapas" i nie miałam zamiaru go dzisiaj wrzucać, ale po wczorajszej notce
AdrianyAndrei (
TUTAJ!), w której pokazała
zdjęcia przepysznych francuskich smakołyków, które odkryła w krakowskim bistro, po prostu musiałam :-) Zachęcam Was do obejrzenia i przeczytania jej notki, bo od samego patrzenia na zrobione przez nią zdjęcia można się "najeść"!
Większość turystów kojarzy Montmartre dzięki charakterystycznej bazylice Sacré-Cœur. Ja chciałam pokazać Wam również niektóre mniej znane, aczkolwiek
absolutnie urocze zakątki: Mur des: Je t'Aime z miłosnymi deklaracjami w dziesiątkach różnych języków, fikuśnie zdobione ściany, willę "Les Acacias" i moją ulubioną, wyłaniającą się z muru rzeźbę autorstwa Jean Marais zainspirowaną historią napisaną przez Marcela Aymé w "Le Passe-muraille".
Ach! I, specjalnie dla
Kasi z bloga
Cœurs de Foxes, zrobiłam zdjęcie znanego pewnie większości z Was
sklepiku pana Collignon z filmu "Amelia" :-)
Tak więc zapraszam do wspólnego, wirtualnego spacerowania i przesyłam moc uścisków!
Buziaki!
Today I've got for you another post from my "A postcard from Paris" series. I'd like to take you with me for a little walk at Montmartre, one of my favourite parts of Paris!
Many the turists knows Montmartre mostly because of the Sacré-Cœur basilique. I wanted to show you some other and a bit less known places as well! A charmig Mur des: Je t'Aime with "I love you" written in dozens of different languages, funny and artistic wall art, beautiful villa "Les Acacias" and my favourite sculpture by Jean Marais inspired by the story written by Marcel Aymé "Le Passe-muraille": a man going out of a brick wall. And for my dear
Kasia I also took a picture of the little shop from the movie "Amélie" :-)
So let's have a little virtual walk together!
Hugs!
Aujourd'hui je veux vous amener avec moi à Montmartre pour une petite ballade virtuelle :-) C'est l'un de mes quartiers préférés de Paris !
Beaucoup de touristes qui entendent parler de Montmartre pensent à la basilique du Sacré-Cœur. Moi je voulais vous montrer quelques coins moins connus, mais très charmants: Le Mur des: Je t'Aime, la villa "Les Acacias", les murs décorés trop chouettes ou ma sculpture préférée réalisée par Jean Marais et inspirée d'un des textes de Marcel Aymé dans "Le Passe-muraille". Et pour
Kasia j'ai même pris en photo l'épicerie très connue du film "Le Fabuleux Destin d'Amélie Poulain" :-)
J'espère avoir réussi à capter l'atmosphère de Montmartre sur mes photos et ma vidéo !
Bisous !
loading..
ja uwielbiam takie posty, nie tylko odzywa się we mnie głód jedzenia, ale głód turystyki, chciałabym sama dotknąć, zobaczyć na żywo, przeżyć itd :)
RépondreSupprimerNa pewno kiedyś tak się stanie :-) Oczami wyobraźni widzę Ciebie w super kobiecych sukienkach pozującą przy Wieży Eiffela - to by było super <3 !!
Supprimerzyjesz w raju na ziemi <3
RépondreSupprimer:-)))) :*
SupprimerPrześliczne zdjęcia - uwielbiam takie miejsca... :) Ah ileż bym dała, by pospacerować takimi uliczkami...
RépondreSupprimerDziękuję ślicznie :-)
SupprimerCały czas marzę o zwiedzeniu najciekawszych miejsc we Francji. Jestem zakochana we Włoszech, ale czasem dla od miany pojechałabym gdzies indziej, w tym roku np. padło na Grecję i Austrię. Francja kusi i to coraz bardziej, mam nadzieję, że niedługo odhaczę ten cel na mojej liście :)
RépondreSupprimerTrzymam kciuki, aby się udało, bo naprawdę warto! Ja za to chętnie zwiedziłabym Włochy :-)))
SupprimerJeju, przepiękne zdjęcia, idealnie oddają klimat Paryża :) Chciałabym zobaczyć te miejsca na żywo :<
RépondreSupprimerDziękuję Paulina! Jestem pewna, że kiedyś zobaczysz <3
SupprimerGenialne fotki i jaka pogoda piękna!!!!!! Buziaczki
RépondreSupprimerDziękuję Kasiu kochana :*** Aaa, piękna była, teraz pada non stop od kilku dni :/ Echhh...!
SupprimerCudowny Paryż, który za 3 lata odwiedzę :)
RépondreSupprimer:-)))
SupprimerAch jakie cudne zdjęcia i miejsca. :) Ciągle marzę o wycieczce do Paryża, może kiedyś uzbieram. ;)
RépondreSupprimerNa pewno! A póki co będę tu pokazywać zdjęcia i zabierać na wirtualne wycieczki :-)))
SupprimerKochana dziękuję! <333
RépondreSupprimerDziękuję za ten kolejny, piękny post przy którym mogę nacieszyć swoje oczy i duszę podkarmić :))
Zabierasz mnie w moje marzenia... :*
Cieszę się, że Ci się spodobało Adunia :*** Będzie więcej, jak tylko się zdecyduję, którą dzielnicę focić :D
SupprimerNie zapominaj, marzenia się spełniają! <3
piekne zdjecia :D
RépondreSupprimerpięknie, cudownie, jestem zachwycona
RépondreSupprimerAleż Magicznie..:)
RépondreSupprimerAch rewelacja!! :) Budynek z ostatnich sekund wspaniały!! :)
RépondreSupprimerAż mam ochote nakręcić takie pocztówki z FInlandii :P :***
buziaki Martuś :*
Ależ pięknie! Uwielbiam Paryż, jedno z najpiękniejszych, magicznych i najbardziej klimatycznych miast na świecie...
RépondreSupprimerPrzepiękne zdjęcia kochana, mam wrażenie jakbym wczoraj tamtędy spacerowała :))) Ależ to miasto ma duszę i klimat!
RépondreSupprimerPozdrowienia z równie deszczowego Kraju Basków ;*
Świetne, świetne zdjęcia! Kapitalne! O, jak mi się zachciało Paryża. Do tego świetna notka! Pozdrawiam
RépondreSupprimerParis Paris!!! zawsze zazdroszcze!!!!♡
RépondreSupprimercudownie.
pozdrawiam:*
Ola
Cudna pocztówka, prawdziwy raj, zazdroszczę Ci tego raju, chcę częściej...pozdrawiam pięklną Paryżankę...
RépondreSupprimermoje ulubiona dzielnica, zawsze zatrzymujemy się na Montmartre. A potem schodami w górę i w dół i na odwrót. I karuzela z konikami na dole. I widok na Paryż z tarasu Sakreker. I najlepsza granita jest na Montmartre i wieczorem łażenie po uliczkach, i chodzenie na nalesniki z rana na śniadanie, i ta ta ciuchcia, i oglądanie ludzi na placu Tertre, i malarzy, którzy ciągle kogoś malują, i te tłumy turystów. W tej dzielnicy Paryża czuje się jak u siebie. och ale się stęskniłam. pozdrawiam cieplutko
RépondreSupprimermoje ulubiona dzielnica, zawsze zatrzymujemy się na Montmartre. A potem schodami w górę i w dół i na odwrót. I karuzela z konikami na dole. I widok na Paryż z tarasu Sakreker. I najlepsza granita jest na Montmartre i wieczorem łażenie po uliczkach, i chodzenie na nalesniki z rana na śniadanie, i ta ta ciuchcia, i oglądanie ludzi na placu Tertre, i malarzy, którzy ciągle kogoś malują, i te tłumy turystów. W tej dzielnicy Paryża czuje się jak u siebie. och ale się stęskniłam. pozdrawiam cieplutko
RépondreSupprimermoje ulubiona dzielnica, zawsze zatrzymujemy się na Montmartre. A potem schodami w górę i w dół i na odwrót. I karuzela z konikami na dole. I widok na Paryż z tarasu Sakreker. I najlepsza granita jest na Montmartre i wieczorem łażenie po uliczkach, i chodzenie na nalesniki z rana na śniadanie, i ta ta ciuchcia, i oglądanie ludzi na placu Tertre, i malarzy, którzy ciągle kogoś malują, i te tłumy turystów. W tej dzielnicy Paryża czuje się jak u siebie. och ale się stęskniłam. pozdrawiam cieplutko
RépondreSupprimerOd razu rozpoznałam ten sklep <3 Kochana !!!! Nie mogę się doczekać aż razem tam pójdziemy :) <3
RépondreSupprimerhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥