Zastanawiam się, co stoi za sukcesem ubrań typu "boyfriend"? Myślę, że tak jak w przypadku wielu innych trendów odpowiedzi może być kilka. Obszerne bluzy, koszule czy spodnie wyglądające jak żywcem wyjęte z męskiej szafy mają bowiem całkiem sporo plusów.
Nic tak nie sprawi, że kobieta będzie wyglądać na drobniutką i uroczą jak właśnie za duże, męskie ubrania. Mogą one również zamaskować niektóre mankamenty sylwetki (czy Wam też wydaje się, że paradoksalnie to w luźniejszych spodniach nogi zdają się szczuplejsze niż w ciasno opinających je legginsach?), ale jedynie gdy używane są z umiarem. Oversize'owa koszula + za duża kurtka + szerokie spodnie to często prosta droga do przebieranki p.t. "Jestem namiotem". A nie o to tutaj chodzi.
Na idealną lekką kurtkę o męskim kroju polowałam już od kilku sezonów. Jestem wybredna i skąpa, ale na szczęście bardzo cierpliwa, więc kolejne odrzucane modele (szczególnie tak modnych ostatnio baseballówek... obrzydliwie mi się już opatrzyły) nie wpędzały mnie w depresję tylko stanowiły znak, że kurtka prawdopodobnie sama mnie znajdzie. I znalazła. Rzuciła się na mnie. A raczej zsunęła z wieszaka, gdy cichaczem przeglądałam szafę Ukochanego-Fotografa, szukając czegoś zupełnie innego.
Oryginalna kurtka Harrington z początku lat 90tych z podszewką w szkocką kratę, kwintesencja buntu.
I kiedy starając się nie piszczeć ze szczęścia próbowałam ukradkiem ją przymierzyć, usłyszałam za plecami pytanie: "Co znowu robisz grzebiąc w mojej szafie?" na które mogłam tylko odpowiedzieć: "Kradnę ci kurtkę!".
Uroczyście sobie obiecuję, że następnym razem zanim stracę długie godziny przeglądając sklepy internetowe zajrzę do szafy Ukochanego. Oszczędzę sporo czasu :-)
PS. Ukochany przyznał się do posiadania tego samego modelu również w kolorze beżowym. Czyli szkocka krata jeszcze na Modenfer zagości :D
I think that there are many reasons why the "boyfriend's" kind of clothes is so popular. Nothing can make a woman look more cute and petite than those oversize male fashion inspired clothes. They can also perfectly hide some of the areas of our body that we are not so proud of when used correctly.
I've been looking for a perfect oversized jacket for ages and I couldn't find any that would be at the same time interesting and that would fit my budget. And I'm absolutely fed up with all those baseball team inspired jackets that we can see everywhere right now! But I knew that probably this perfect jacket will find me by itself. And it happened. It appeared to be in my Boyfriend's closet, and it's been there for years!
A kickass Harrington's vest from the 90s with an awesome rebel lining.
When I tried it on, my Beloved One asked: "Hey, what are you doing again with my clothes?" and the only thing I could reply was: "I'm stealing your jacket!".
I promise that next time when I will have an idea for another "perfect yet impossible to find" piece I will look in his wardrobe before spending hours searching for it in online shops.
PS. He just told me that he also has the same jacket in light beige colour. Perfect! :D
Photos: Olivier Daaram Jollant, edited by Modenfer
Jacket - my Boyfriend's, Underground creepers & maxi skirt & earrings- gifts, headband & ring- @, longsleeve & belt - DIY, faux leather mini skirt - sh