Późne popołudnie. Łuk Tryumfalny. Zbliżający się zachód słońca... Są momenty, które chciałoby się zatrzymać, aby móc rozkoszować się nimi choćby chwilę dłużej, ale czas płynie, a listopad postanawia pokazać nam tą bardziej deszczową stronę jesieni.
Na szczęście pozostają zdjęcia :-) Siedząc dzisiaj z kubkiem ciepłej herbaty bardzo miło mi się je ogląda :-)
Moja dobra wróżka Kamila, oprócz sprezentowania mi pięknej, fioletowej tiulówki (którą widzieliście w zeszłym tygodniu
TUTAJ), spełniła jeszcze jedno moje
marzenie: chęć posiadania futrzaka w nietypowym kolorze!
Dziękuję z całego modenferowego serducha! :-))) Kurtka-cudak jest miękka jak tysiąc puchatych królików i trzeba bardzo uważać, aby nie wyglądać dziwnie w metrze automiziając się po rękawach :-) Ale jej największą zaletą jest kolor, który w zależności od oświetlenia zmienia się z żywego błękitu w zieleń, czasem wpadając nawet w ciemny, intensywny szmaragd.
Po prostu magia!
Za baz ę mojego wygodnego, spacerowego stroju posłużył mi zestaw prawie identyczny jak ten, który widzieliście niedawno
TUTAJ. Jedynie czachokoszulka ustąpiła miejsca gładkiemu longsleeve'owi, a chłodny wiatr zmusił do dołożenia chusty. Intensywnie kolorowy futrzak nie potrzebuje masy dodatków, ponieważ sam w sobie jest wystarczająco wyrazisty, jedynym uzupełnieniem były więc paznokcie w pasującym kolorze :-)
A jak Wy radzicie sobie z jesienią? Stawiacie na futrzaki, puchówki, płaszcze? W czym obecnie najczęściej chodzicie?
Buziaki!
Late afternoon, l'Arc de Triomphe, beautiful sunshine... One of those moments that we'd like to last forever. Unfortunatelly the month of November brought us loads of rain, leaving those sunny autumn days far behind. At least I can cheer up watching those photos again and again :-)
The lovely
Kamila who offered me the purple skirt you've seen last week
HERE, made my other dream come true and got for me this beautiful faux fur jacket! I love its vivid colour and the fact that depending on the light it can change from cyan to deep green. It's really amazing and at the same time so comfy and soft!
As a base of my outfit I wore almost the same clothes as
HERE. I just changed the skull tee for a black, simple longsleeve and added a scarf to keep me safe from the wind. Since I think that the faux fur jacket doesn't need many acessories, I went with just few simple elements and a nail polish in a matching colour. Just perfect :-)
And how are you doing this autumn? What do you wear most often to keep you warm? Do you prefer fur, leather or wollen jackets?
Hugs!
Fin d'après-midi, l'Arc de Triomphe, le couché de soleil qui approche... Un de ces moments à garder en mémoire pour toujours ! Surtout si le mois de Novembre décide de nous noyer avec de la pluie et son ciel gris. Mon cœur se réchauffe quand je regarde ces photos aujourd'hui, avec une tasse du thé bien chaud dans ma main :-)
Ma chère
Kamila, la même qui m'a offert
CETTE jupe magnifique, m'a fait également un autre cadeau: une veste en fausse fourrure dans une couleur bien flashy ! Je l'adore ! La couleur est magique, elle peut changer selon la lumière et aller du bleu bien vif jusqu'au vert émeraude. Et en plus la matière est si douce et agréable à porter, c'est dingue !
Comme base de mon look j'ai choisi les mêmes vêtements que dans mon ancien look
ICI. J'ai juste échangé le T-shirt tête de mort avec un longue-manche uni et j'ai rajouté une écharpe pour m'épargner du vent. Vu la couleur vive de la veste, j'ai opté pour un minimum d'accessoires et mon seul bijou était une couleur d'ongles assortie. J'adore cet ensemble !
Et comment allez vous cet automne ? Quel est le vêtement que vous portez le plus ? Optez-vous pour des vestes en fourrure, en cuir ou pour des manteaux en laine ?
Bisous !
Underground creepers & faux fur jacket & hat - gifts, jeans - H&M, bag - LaHalleAuxVêtements, scarf & longsleeve - no name
loading..
Aaaa! Futrzak cudo!:)
RépondreSupprimerUwielbiam go :D
SupprimerWOW! Bardzo stylowy i oryginalny look!
RépondreSupprimerPozdrawiam :)
Dziękuję i pozdrawiam :-)))
Supprimerpiekne futerko
RépondreSupprimerteż mam taką czapeczkę :)
pozdrawiam serdecznie
MArcelka Fashion
:)
Takie fajne, proste kapelutki to świetna sprawa :-) Pozdrawiam Marcelko :-)))))
SupprimerOMG umarłam zobaczywszy Twoje nieziemskie futerko <3 jest cudowne ! i jak genialnie w nim wyglądasz Martuś <3 ! szał !
RépondreSupprimerściskam i całuję :*
Hihi oooj Dagginia :*** Dziękuję :-)))) Buziaki ogromne!!
SupprimerAleż kolorowa jesteś. Ja nie mam w sobie tyle odwagi by ubierać się z pomysłem. Stylistycznie jestem chyba bardzo nudna niestety.
RépondreSupprimerMałgosiu, odwaga przychodzi z czasem. Najpierw w głowie musi zrodzić się szaleństwo ;-) Spróbuj urozmaicać zestawy powoli, dokładając czasem jakiś fajny, niecodzienny element.
SupprimerPodoba mi się ten kolorowy futrzak :-)
RépondreSupprimer:-))))
SupprimerFutro przepiękne ale najbardziej uwielbiam Twoje włosy!<3
RépondreSupprimerDziękuję Berries :***
Supprimerooo boziu, jak uroczo<3333 futrzak jest fenomenalny!!! idealnie do siebie pasujecie :)))) z rozem wybitnie mu do twarzy;))
RépondreSupprimerlena
Dzięki Lenuś :-))) Odkąd mam ten róż na głowie, wszystkie kolory się do mnie uśmiechają :D
SupprimerLubię futrzaki bardzo, bardzo :))
RépondreSupprimerNo Kochana...mam identycznego :D, to już trzecia rzecz zaraz po rozkloszowanej skórzanej kiecy i asosowym kołnierzu (aż mi się mordka cieszy do monitora teraz) :D
Wyglądasz prześwietnie w tym puchatym wdzianku <3 Uściski :)
Ooooo Ada, racja!! Haha :-))) To ta telepatia :D A i z tego co pamiętam, to kilka szminek również mamy takich samych <3
Supprimerniom :D :*
Supprimerjesteś zbyt piękna, by być prawdziwa :)))
RépondreSupprimer:D Eeee tam :D :***
Supprimerświetny futrzak :)
RépondreSupprimerDzięki :-)
Supprimerfuterko jest piękne!
RépondreSupprimerDziękuję!
SupprimerJakie czadowe to futerko!! Nie tylko można je nosić, ale także robić na nim zdjęcia, tak jak kiedyś robiłaś na tym futrzastym kołnierzu :) dooobrze masz z tą Kamilą ;)
RépondreSupprimerKamila rozpieściła mnie na maksa, teraz myślę o rewanżu :-))) Masz rację, na pewno futrzak pójdzie w ruch przy zdjęciach kosmetyków albo innych maleństw <3
SupprimerAaaaa chcę! !! oj jakbym mocno taką chciała :) Jest cudowna, wróć! Ty w niej jesteś cudowna :) :* wyglądasz fantastycznie Kochana :) fotka jak robisz fotkę świetna :)
RépondreSupprimerto ja przesyłam jeszcze głośnejsze kissy :) :* ♥
Inuś, dziękuję! <3 Ta ostatnia fotka zdradza, że szykuje się Łukotryumfalny odcinek Paris Special, ale ciiii ;-))) Buziaki ogromniaste sto dwa i pół ślę! :***
SupprimerMartuniaaaaaa nie spodziewałam się że będziesz wyglądać tak czarująco, wiedziałam że będziesz wyglądać mega dobrze, ale rzeczywistość mnie pozytywnie zaskoczyła. Ten kolor i fason bardzo do Ciebie pasują, rękawy są długie, futro dopasowane. I jak tu nie kochać futer??
RépondreSupprimerKocham Cię :****
Kamilka kochana!! <3 Dziękuję Ci raz jeszcze z całego serducha!! :*** Jak zobaczyłam to futerko, to piszczałam z radości :-) Jest idealne, wymarzone!
SupprimerFuterko jest genialne ! ;))
RépondreSupprimer:-)))
SupprimerMartusia jesteś mistrz w tym futerku!
RépondreSupprimerPrezent jest ,,strzałem w dziesiątkę" pasuje do Ciebie idealnie!
A przy okazji Twojego opisu jego miękkości uśmiałam się do łez :-)
Ja tez mam fazę futrzaków tej jesieni, zakupiłam dwie kamizelki i zakładam do nich skórzane kurtki pod spód :-)
Buuuuuuuuuziiiiiiiki dla Ciebie
Dziękuję Kasiu :D haha :-)))) Ooo, futrzaków nigdy za wiele <3 Też poluję na jakąś taką kamizelkę, ale póki co nie znalazłam jeszcze ideału... ale jestem wytrwała w poszukiwaniach :D Uściski ogromne przesyłam!! :-))))
SupprimerWOWW!
RépondreSupprimerto chyba mój ulubiony zestaw, wybuchowa dawka kolorów. Kochana wygladasz przepięknie!! Takie futerko to marzenie każdej wielbicielki barw!! Pięknie
Super, wielkie pozdrowienia ♥
Ola
Dziękuję Olu! Bardzo mi miło :-)))) Ściskam mocno!
SupprimerGenialne masz to futerko. a strasznie żałuję, że swoje niebieskie futerko sprzedałam. :''-(
RépondreSupprimerWłosy też bardzo mi się podobają. Widać, że z Ciebie kolorowa i wesoła dziewczyna.
Dziękuję ślicznie! Oj, ja z tym futerkiem nie rozstanę się nigdy, serce by mi pękło... Ale na pewno znajdziesz następcę dla Twojego niebieskiego futrzaka :*
Supprimerfutro i buty cudo!
RépondreSupprimerwyglądasz zaje... że tak powiem :D
RépondreSupprimerHaha dzięki! :D
SupprimerJest Magia! Marta, cudowne kolory, a na to zawsze zwracam uwagę! Futerko jest boskie!!!
RépondreSupprimerBuziaki- Ania:)
P.S.
dzięki:)
Dziękuję Aniu! Bardzo mi miło :-))) Buziaki ślę :** !
SupprimerAleż cudowny ten futrzak <3 Ja śmigam w ramonesce, u Basków na szczęście ciepło ;)
RépondreSupprimerBuziaki :*
:****
SupprimerOooo, zazdroszczęęę!! Tutaj obecnie chyba peleryna przeciwdeszczowa byłaby najlepszym rozwiązaniem :-(
Wooooooow jakie ty masz śliczne futerko :) Muszę się pochwalić, bo mam podobne, ale ze ściągaczami, lekko ciemniejsze, no ale to wój futrzak wygrywa wszystko Martuś ;)
RépondreSupprimerŚciskam
Aniulka, dziękuję! :*** O, ale to musi być super rozwiązanie z tymi ściągaczami! Nie mogę się doczekać w takim razie, aż przyjdą chłody, a Ty pokażesz nam Twojego futrzaka na blogu :*** Ściskam mocno, mocno!
SupprimerAaaaaaaaaaaaaaaaaa zakochałam się w tym Twoim wyglądzie!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! <3 :) Obłędnie :)
RépondreSupprimerDziękuję :-))))) !!
SupprimerFutrzak cudowny! Bardzo zazdroszczę, bo mi niestety jeszcze nie udało się upolować takiego wymarzonego... A też poszukuję w jakimś fajnym, odjechanym kolorze :)
RépondreSupprimerDziękuję Natalio! Jestem pewna, że przy dobrej dozie cierpliwości upolujesz fajnego futrzaka :-))) Pozdrawiam serdecznie!
SupprimerPozdrawiam! :)
Supprimerświetne futerko:D
RépondreSupprimerDzięki :D
SupprimerŚLICZNA :****
RépondreSupprimerja to sobie nie radzę z jesienią, tak nijak jest Martusiek!
noooo i w końcu chce Cię złapać na facebooku :*** i pomeczyć!!!!
Oj Kadiniuuu :**** Dziękuję :-))) ja się odezwę jak będę mieć chwilkę, obiecuję! :*
SupprimerMartuś jak Ty fantastycznie wyglądasz w tym futerku !
RépondreSupprimerTęsknie za Tobą.
♥
Dziękuję Kasiu! I ja tęsknię :***
SupprimerFutrzak cudo, ślicznie w nim wyglądasz, ma piękny kolor. Świetna całość Martusiu.
RépondreSupprimerNie lubię jesieni,tej słotnej, ostatnio padało ale dzisiaj świeci słońce i jest prawie 16 stopni.
Na razie futrzaki czekają grzecznie, puchówki też i...oby tak do wiosny...pozdrawiam sedecznie, miłego weekendu...
Bardzo do twarzy jest Ci w tym cudnym futrzaku. Cały zestaw według mnie boski. W zimie chodzę bardzo różnie ubrana, Czasem kożuch, czasem kurtka puchowa czy wełniany płaszcz. Futrzak już mam tylko w nieco bardziej stonowanych kolorach. Pokażę go na blogu jak tylko zrobi się zimno. Serdecznie pozdrawia,.
RépondreSupprimerhttp://balakier-style.pl/
Modenferko to jest czysty cudowny niesamowity ideał i mega ale to mega pasuje ci do włosów - idealny kolor <3
RépondreSupprimerRewelacyjny look <3 <3
RépondreSupprimerJesienią, czy zimą jestem raczej szara, kolorów u mnie brak, ale jak patrzę na Ciebie, to w głowie mam pełno pomysłów. Wyglądasz genialnie w tym kolorze, idealnie pasuje Ci ten futrzak
RépondreSupprimerAmazing look!
RépondreSupprimer