DIY Monday: BlingBling shoulders
61 commentaires
Dziękuję za każdy komentarz i na każdy postaram się odpisać - proszę tylko o zero spamu i negatywnych emocji :-) Nie bój się, na pewno zajrzę na Twojego bloga. A jeśli mój Ci się spodobał, będzie mi miło, jeśli dodasz go do obserwowanych i zostaniesz ze mną w kontakcie poprzez Facebook. Do zobaczenia niedługo, buźka!
♥
Thank you for every comment! Just please don't bring in any negative vibes or spam messages :-) And don't worry, I always visit back so you don't have to ask me to do it. If you like my blog I will be very happy if you add me via GFC or like my page on Facebook! See you soon, hugs!
♥
Merci pour tous vos commentaires ! Je réponds toujours à tout le monde, mais SVP gardez en mémoire que Modenfer n'est pas un lieu destiné aux spams ou aux ondes négatives ! Je visite les blogs des personnes qui commentent ici alors vous n'avez pas à laisser vos pubs dans les commentaires. Si vous aimez mon blog, n'hésitez pas à me rajouter via GFC ou de liker ma Fanpage sur Facebook, ça me ferait un grand plaisir ! A bientôt, bisous !
Ale dokladna robota, podziwiam i ogolnie fajnie wyszlo! Ja niestety szycie ograniczam do minimum i osiagnieciem bylo zrobienie skorzanych pagonow na ramionach, na sciegach dalam lancuszek jeden a drugi dyndajacy, dzieki czemu nie widac, ze szyje jak pokraka :)
RépondreSupprimerDziekuje :* No to byl taki moj projekt na jesienne wieczory, bardzo mnie takie naszywanie koralikow wycisza :-)
SupprimerAle chociaz przyszywanie koralikow szlo mi niezle, to jesli chodzi o SZYCIE czegokolwiek, to mam dwie lewe rece - obojetnie, na maszynie czy recznie, scieg zawsze bedzie "wezykiem".
Musze chyba zastosowac Twoj pomysl na naszywanie lancuszka :-)))) :*
Perfekcyjnie zrobione :) świetny pomysł:) u mnie niestety z szyciem kiepsko, ale też ostatnio myślałam, żeby coś podobnego stworzyć, niestety moja wiara w siebie w tej sprawie jest zerowa więc zostawiłam to sobie na późniejsze lata :D
RépondreSupprimerDzieki Ewo! :-) sproboj, niekoniecznie trzeba wszystko wyszyc w jeden wieczor, ja dziubalam moje koraliki chyba na 4 rzuty :-)
Supprimerchyba się podejmę hihi bo efekt końcowy jest super :-)
RépondreSupprimerprzynajmniej u Ciebie :-))))
pozdrawiam
Jak tylko nadejda jesienne deszcze to wieczorami bedzie mozna idealnie sobie wyszywac koszulki - polecam!
SupprimerPozdrawiam cieplutko :-)))
świetne! :) ez o tym mysle :) zapraszam do mnie po weekendowe wyróżnienie :)
RépondreSupprimerAch! Dziekuje!! Juz lece zobaczyc :-)
Supprimerfajne ;D
RépondreSupprimerDzieki :-)
SupprimerBardzo łądne!
RépondreSupprimerW sam raz na zimowe wieczory :)
Dziekuje Izo! :-)
SupprimerOj tak, na dlugie zimowe wieczory taka dziubanina jest najlepsza :-)
Alez precyzja! Pieknie! Gratuluje ;)))))
RépondreSupprimerDziekuje :-))))
Supprimerależ pięknie Ci to wyszło :)) może poobserwujemy?
RépondreSupprimerDzieki za mily komentarz :-)
Supprimero masz Ty zdrowie - szacun :)
RépondreSupprimerDzieki Rasz :D :*
Supprimeroch jak równo, podziwiam. Ja jakos nie mogę zaprzyjaznić się z igłą, chociaż Mamidło różne cudnka potrafi zrobić, chyba talentów po niej ni odziedziczyłam. pozdrawiam cieplutko
RépondreSupprimerDziekuje Saro! Mysle, ze przy odrobinie cwiczen nabierzesz wprawy i bedziesz kiedys tworzyla tak jak Twoja Mama!
SupprimerPodobają mi się takie bluzki, ale niestety nie mam wymaganej cierpliwości, aby ją wykonać xd.
RépondreSupprimer:-))) Tez myslalam, ze nie dam rady, ale jakos sie udalo, rozkladajac wyszywanie na 4 razy :-)
SupprimerWow! this looks amazing. I love your creativity.
RépondreSupprimerThank you for stopping by my blog. Would you like to follow each other?
I'm your newest follower on GFC & Facebook.
www.style-me-yesterday.com
Kim xx
Thanks Kim for your kind comment!
SupprimerAwesome! Brava!
RépondreSupprimerThank you sweetheart :-)
SupprimerOj bosko <3
RépondreSupprimerMiłego dnia
Podszewka
Dziekuje mila Podszewko :-))
SupprimerSo beautiful post, my love!
RépondreSupprimerHave a great day,
Nico
www.nicoleta.me
Thank you so much Nico :-)))
Supprimeroch konie w ogóle są śliczne, zwłaszcza te araby, tu na zdjęciach nie widać, no i tu całe umorusane w błocie :D:D:D ale widziałam też jak wyglądają na pokazach przed sprzedażą - gdzieś powinnam mieć zdjęcia jak znajdę to wstawię. A mam pytanie, ciągle podziwiam twoje rysunki, tylko nie mogę zrozumieć w jakiej technice są robione :( juz same kolory sprawiają, że buźka uśmiecha mi się od ucha do ucha :) pozdrawiam cieplutko
RépondreSupprimerFakt, konie sa przepiekne. Nic tez dziwnego, ze od wiekow inspiruja artystow, malarzy! Ja uwielbiam na nie patrzec - ale podziwiam Cie, ze masz do nich takie dobre podejscie, ja niestety boje sie do nich blizej podejsc. Probowalam jezdzic konno, to nie dla mnie. Pozostaje mi cieszyc oczy patrzac na nie :-)
SupprimerRysunki szkicuje na papierze, tradycyjnie. Potem skanuje szkic i nakladam kolory juz w komputerze. Bardzo mi milo, ze Ci sie podobaja!
Buziaki :-)
świetna robota! podziwiam :)
RépondreSupprimerDziekuje :*
SupprimerGratuluję cierpliwości. Ja pewnie poszłabym na łatwiznę i użyła super glue ;D Efekt pracy jest interesujący. Dziękuję za mądre słowa u mnie pod postem, cenię takich czytelników jak Ty. :)
RépondreSupprimer:D Super glue to lek na wszystkie DIY-owe problemy, znam to ;-)
SupprimerNie ma sprawy Martus - ja z kolei cenie sobie blogerow, ktorzy nie wahaja sie szczerze wypowiedziec!
fajnie wyszło szkoda że ja nie mam cierpliwości takiej :)
RépondreSupprimerDzieki :*
Supprimerna prawde wymaga to cierpliwości ale efekt bardzo ciekawy ;)
RépondreSupprimerDzieki, ciesze sie, ze Ci sie podoba :-)
Supprimersuper blog. bede czesciej zagladac ;)
RépondreSupprimerzapraszamm tez do mnie
byj-gossip.blogspot.com
obserwuję ;)
dziękuję: PP
RépondreSupprimerAle śliczne! Wymaga dużej perfekcji ale efekt jest ;)
RépondreSupprimerDziekuje :-) ciesze sie, ze podoba Ci sie efekt koncowy :D
Supprimerosz jakas Ty pomyslowa ,swietne!
RépondreSupprimerDziekuje!! :*
SupprimerAle pomysłowo:)
RépondreSupprimerDzieki Monika :-)
SupprimerBRILLIANT!!!REALLY!!!
RépondreSupprimerAND THANK YOU FOR THE LOVELY COMMENT ON OUR BLOG!!!
XOXO
Thanks girls! <3
SupprimerZapraszam do wzięcia udziału w konkursie na moim blogu w którym wygrać można prześliczne MIĘTOWE VANSY :)
RépondreSupprimerpozdrawiam :*
Oho, zajrze, czemu nie ;-)
Supprimer<3
RépondreSupprimer:-) :*
Supprimerłał wygląda świetnie szkoda, że nie potrafię szycz tak dokładnie jak ty:(
RépondreSupprimerhttp://abrakazowa.blogspot.com/
Dzieki Olu! Nie martw sie, trzeba trenowac :-)
SupprimerMówiłam już, że Zdolniacha z Ciebie, Kochana! ..i do tego pomysłowa! :) pozdrawiam cieplutko! :))
RépondreSupprimerOjej, Bella, dziekuje :* Buziaki :-)))
SupprimerGood work! :-)
RépondreSupprimerThanks so much Duecitti :-)))
SupprimerThanks dear Margherita :-)
RépondreSupprimer