Cześć! Ostatnio miałam ogromną ochotę by uszyć coś ładnego i zarazem praktycznego. Z nieba spadła mi Asia, Lola Joo, ze świetnym tutorialem na piórnik :-)
Moje szyciowe zdolności są na poziomie mocno niezaawansowanym. Patrząc na wprawę, z jaką posługuję się pedałem do maszyny cieszę się, że nie zdecydowałam się na zdawanie prawa jazdy ;-) Mimo wszystko dzięki przejrzystym instrukcjom na blogu Asi udało mi się uszyć naprawdę fajny piórnik!
Hi! I really wanted to sew something pretty and practical at the same time. Thanks to Joanna, known as Lola Joo, I had no problem with sewing a cute pencil case, since she posted a great tutorial on her blog :-)
My sewing skills aren't great. That's why I'm surprised and happy that thanks to Asia's clear step-by-step tutorial I was able to create a really cute (and useful!) pencil case!
Salut ! Récemment, j'ai eu une folle envie de coudre quelque chose de joli et de pratique en même temps. Grâce à Joanna, connue sous le nom de Lola Joo, j'ai eu aucun problème avec la création d'une trousse à crayons. J'ai juste suivi son tutoriel :-)
Je suis une couturière très, très peu douée, alors j'apprécie le fait d'avoir réussi à créer une trousse comme celle que je vous montre aujourd'hui. Le tutoriel de Joanna est très clair, même pour des débutantes comme moi !
MATERIAŁY POTRZEBNE DO USZYCIA PIÓRNIKA
Wykorzystałam:
• sztuczną skórę w kolorze fioletowym
• szarą bawełnę na podszewkę
• czarny zamek błyskawiczny
• czarną taśmę ze skosu, którą podkleiłam taśmą termoklejącą i przeszyłam, by stworzyć zawieszkę
Oczywiście nie zabrakło klasycznych, modenferowych wpadek. Kiedy już wycięłam prostokąt bawełny na podszewkę, okazało się, że to jedno z teł do zdjęć Oliviera, którego od dawna szukał... Nie wiem jakim cudem znalazło się na półce na materiały do szycia! I tak już po wszystkim, bo wcześniej uszyłam z niego dwie poszewki na poduszki ;-)
WHAT DID I USE TO SEW MY PENCIL CASE
I used:
• purple pleather
• grey cotton (for lining)
• black zip
• black bias tape, that I transformed into a little loop
As always, I had some sewing accidents. I accidentally used one of cotton photo backgrounds to cut out my lining... And it wasn't even mine, but Olivier's! Well, I have no idea why it was on my shelf with textiles...
LE MATOS QUE J'AI UTILISÉ POUR COUDRE LA TROUSSE
J'ai utilisé:
• un morceau de simili cuir violet
• un morceau de coton gris (pour la doublure)
• un zip noir
• un ruban de biais noir, que j'ai transformé en une petite boucle pour accrocher ma trousse à crayons
Comme d'hab, j'ai eu quelques surprises. J'ai accidentellement utilisé l'un des fonds photo d'Olivier pour ma doublure... Eh bien, ce n'est pas de ma faute que ce grand et joli tissu gris s'est trouvé sur mon étagère avec des tissus pour la couture ! ;-)
CO Z TEGO WYSZŁO?
Podczas pracy okazało się, że o ile moja maszyna nie ma problemu z szyciem ekoskóry po lewej stronie, to po prawej nieco ją marszczy. Teraz już wiem, że trochę oleju załatwiłoby sprawę (dzięki Asiu!:*), ale w przypadku piórnika poradziłam sobie po swojemu, czyli naszywając cekiny i koraliki. Złoto ładnie uzupełniło fiolet i nadało całości karnawałowego charakteru. Przecież kredki i pisaki też mogą się nieco zabawić, prawda? ;-)
Nie licząc dwóch godzin przyszywania cekinów, samo uszycie piórnika było szybkie i przyjemne!
WHAT'S THE FINAL RESULT?
Even though my sewing machine has no problem with sewing pleather on the wrong side, it did create some creases when I was topstiching the pencil case on the right side. I decided to cover the "wrinkles" with sequins and beads. I think that gold sequins look good on purple background, and make my pencil case look... well, quite festive ;-) After all, my pencils and brushes have right to have some fun, right? ;-)
Making this pencil case was really quick, not counting the two hours that I spent sewing the sequins around the zip!
QUEL EST LE RÉSULTAT FINAL ?
Bon, j'ai eu un petit problème. Ma machine est bien capable de coudre du simili cuir sur l'envers, mais quand j'ai dû l'utiliser sur l'endroit du tissu, j'ai fini avec des plis sur les côtés de mon zip. Alors pour masquer ces "rides" j'ai simplement cousu des sequins et des petites perles ;-) Je pense que cette petite touche dorée est finalement pas si mauvaise et en plus elle donne un look bling bling à ma trousse ;-) Après tout, mes crayons et pinceaux ont droit de participer à un petit carnaval, non ? ;-)
C'était vraiment rapide de coudre cette trousse, si je ne compte pas les deux heures passées à broder les perles et les sequins autour du zip !
PODSUMOWUJĄC
Tutorial Asi jest świetny! Jeśli chcielibyście uszyć piórnik, koniecznie
zajrzyjcie na jej bloga. Wszystko jest tak dokładnie opisane i przedstawione na zdjęciach, że nawet takie żółtodzioby jak ja nie będą mieć problemów z odtworzeniem całości krok po kroku. Nie bójcie się nawet jeśli jesteście początkujący.
Szyjąc wycięłam elementy o takich samych wymiarach jak w tutorialu. Piórnik wyszedł jednak nieco inny, głównie dlatego, że szyję krzywo (ale nad tym pracuję!), a każdy z rogów ma u mnie inną wysokość (khym). Natomiast wiem, że jeśli będę chciała stworzyć kolejny piórnik to na pewno ponownie sięgnę po ten tutorial i mam nadzieję, że za którymś podejściem wyjdzie mi tak samo ładnie jak Asi :-)
Wracając jeszcze do wymiarów piórnika: są świetne! Mieści w sobie wszystko, co potrzebne do rysowania, z linijką włącznie. Nareszcie mam zgrabny, ale pojemny piórnik do noszenia w torbie. Mój poprzedni, zbyt duży i nieporęczny, zostawiam w domu.
Jeśli interesujecie się szyciem, koniecznie zajrzyjcie na bloga Asi, gdzie oprócz tutoriali i lekcji szycia publikuje również zdjęcia wielu cudnych uszytków. Dajcie też proszę znać, co myślicie o moim cekinowym piórniku z podszewką z tła fotograficznego ;-) Buziaki!
SO, TO SUM UP MY LITTLE DIY
Joanna's tutorial is great! If you would like to sew yourself a pencil case,
visit her blog! The tutorial is in Polish only, but I'm sure that if you use Google Translate it should work just fine. What I love about this tutorial is the fact that with all the step-by-step photos it's really easy to sew the case, even if you're a beginner (just like me!).
I made my pencil case using the same dimensions as in the tutorial. It came out a bit different, mainly because I can't really sew straight (oh well...) and because I think that each corner of my case has a slightly different size. But I will use this tutorial many more times, that's sure! Cause I love pencil cases and always need to have them with me :-)
As for the size of the pencil case, it's just perfect. I can put everything I need in it, and even a ruler fits in perfectly.
If you love sewing, you should definitely visit Joanna's blog where, in addition to sewing tutorials, she shows many inspiring clothes and bags that she creates. Please let me know what do you think about my sequin pencil case :-) Hugs!
DONC, POUR RÉSUMER
Le tutoriel de Joanna est top ! Si vous souhaitez vous coudre une trousse à crayons,
visitez son blog ! Le tutoriel est en polonais, mais je suis sûre qu'avec Google Traduction tout devrait être compréhensible. Ce que j'adore avec ce tuto, est le fait qu'il y a plein de photos de toutes les étapes, alors c'est vraiment un jeu d'enfant. Même pour les débutants !
J'ai utilisé les mêmes dimensions que dans le tutoriel. Bon, ma trousse n'est pas vraiment comme celle de Joanna, mais c'est parce que j'ai toujours du mal à coudre des lignes vraiment droites et, en plus, j'ai l'impression que tous les quatre coins de ma trousse ont une taille différente ;-) Mais je suis sûre d'utiliser le même tutoriel la prochaine fois que j'aurai besoin d'une nouvelle trousse !
Quant à la taille de la trousse elle-même, elle est parfaite. Je peux y mettre tout ce dont j'ai besoin et même une règle y rentre sans problème.
Si vous aimez la couture, n'hésitez pas à visiter le blog de Joanna. En plus de tutos couture, elle y montre beaucoup de jolis vêtements et des sacs qu'elle crée. Et dites-moi si vous aimez ma trousse bling bling ;-) Bises !
loading..
ŚWIETNIE TO WYGLADA! PODOBA MI SIĘ KOLORYSTYKA
RépondreSupprimerDziękuję <3
Supprimerśliczna rzecz <3
RépondreSupprimer:*
SupprimerWitaj, piękny piórnik uszyłaś. Ja tez popełniłam dwa możesz je zobaczyć na moim fb https://www.facebook.com/photo.php?fbid=468119630040329&set=pcb.468120000040292&type=3&theater tutaj miętowy. Asia to naprawdę cudna osoba.
RépondreSupprimerJeszcze raz gratuluje ci pięknego piórniczka zwłaszcza te cekiny są cudne. Zapraszam cię do mnie na bloga chociaż trochę mało sie tam dzieje.
Pozdrawiam Justyna
Dziękuję! :-)))
SupprimerRany, Twoje piórniki są ekstra! Obie wersje cudne <3 I teraz jak się ich naoglądałam to mam ochotę uszyć kolejny, z jakiegoś wzorzystego materiału :D
Lecę do Ciebie popodglądać resztę uszytków :-)
Pozdrawiam serdecznie!
No proszę ale ta nasza Martusia zdolna. piórnik super, bardzo podoba mi się jego kolor.
RépondreSupprimerSerdecznie pozdrawiam...|
Bardzo dziękuję Pani Basiu! Ślę całusy!
SupprimerAż by się chciało wrócić do szkoły i poszpanować takim piórnikiem:))
RépondreSupprimerŚliczny jest!!!
Hihi dziękuję :D Chociaż ja bym nie chciałą wrócić, może we wrześniu, bo teraz matury są i w ogóle :D
Supprimer