Pif! paf! mamy jesień :-) Czas cebuli i przyklejania nosa do szyby z nadzieją sprawdzając, czy "dzisiaj może jednak nie pada?". Jedną ze specyficznych cech pogody paryskiej jest fakt, że po przelatującym migiem gorącym wiosnolecie następuje przynajmniej sześć miesięcy szarości. Podobno to wina niedużej odległości dzielącej nas od Wysp Brytyjskich, dzięki której możemy mieć dwa w jednym i w Paryżu cieszyć się londyńską mżawką :-) W chwili obecnej wciąż jest całkiem ładnie, co staram się maksymalnie wykorzystywać i często spacerować. Nie liczę już jednak na odsłanianie nóżencji :-)
Zdjęcia, które widzicie w dzisiejszym poście zostały zrobione podczas sobotniej przechadzki do mediateki, parku i na zakupy. Postawiłam na wygodę i wielowarstwowość, a sam zestaw jest prostym i omalże szaromyszkowym dzienniakiem uzupełnionym przynoszącym mi szczęście ametystem.
Cieszę się, że wreszcie udało mi się zmotywować samą siebie do naprawienia jednej z moich ulubionych torebek, w której jakiś czas temu urwałam pasek (standardowo, dyndając). Widzieliście ją już nie raz, ale znacie mnie i wiecie, że ulubione ciuchy i dodatki noszę do znudzenia :-) Kiedy byłam nastolatką nie znosiłam małych torebek, wydawały mi się całkowicie niepraktyczne i gdyby wtedy ktoś powiedział mi, że pewnego dnia będę mieć ich małą, ale ukochaną kolekcję, na pewno uśmiechnęłabym się z politowaniem. Zawsze zadziwia mnie, jak nasz gust potrafi ewoluować w miarę upływu czasu.
Czy są jakieś typy ubrań lub dodatków, które obecnie uwielbiacie, choć jakiś czas temu było to dla Was nie do pomyślenia?
Buziaki!
Yep, the autumn is finally here! What is quite special about the weather in Paris is the fact that after a short but intense and very warm period of spring and summer we have more than six months of grey and sad weather. Some says that it's because we're quite close to Great Britain. Thanks to this we can feel like in rainy London here sometimes :-) But for now I try to enjoy as much as I can the nice autumn weather we have!
The outfit you can see in today's post is just a simple, comfy and multi-layered set I wore for a walk on Saturday. I'm glad I finally had enough time to repair my little round bag. A while ago I broke the strap and I couldn't find a moment to sew it on once again. So I'm glad that after a little while spent with my needle and thread I can finally wear it once again! The funny thing is that when I was a teenager I didn't like little bags since I always found them too small and not very useful. It's been years since I changed my mind and right now I have a small collection of little bags and I wear them really often :-) It's incredible how our way to see things can change!
Are there any clothes or accessories that you didn't like before and right now you can't live without them?
Hugs!
L'automne est arrivé ! Moi qui adore les looks multicouches je suis trop contente ! Aujourd'hui je voudrais vous montrer un look simple que j'ai porté un samedi pour aller à la médiathèque et pour une petite ballade. J'aime le mélange des textures différentes et juste une pointe de couleur avec mon pendentif porte-bonheur que j'ai fait moi-même avec l'améthyste.
J'ai finalement eu le temps de réparer mon sac rond. Il y a un moment déjà j'ai cassé la bandoulière en jouant de trop avec mon sac (j'ai une mauvaise habitude de le balancer tout le temps et dans tous les sens... bah oui.). C'est drôle comme le fait de porter ce sac m'a manqué, surtout quand je pense que lorsque j'étais adolescente je détestais les petits sacs. Maintenant j'ai une petite collection et je les adore !
Est que vous avez des vêtements ou des accessoires que vous adorez maintenant même si avant vous n'étiez pas convaincus ?
Bisous !
Underground creepers & longsleeve & denim vest & earrings & scarf - gifts, necklace - handmade by yours truly, bag - sh, skirt - Allegro, faux leather vest - my Boyfriend's, *watch -
DanielWellington
loading..
Creepersy są po prostu boskie. Chciałabym takie lecz bez koturnu. Sama przynajmniej 5cm platforma. Może wiesz gdzie mogłabym takie znaleźć? :) ♥
RépondreSupprimerPolecam http://www.underground-cybershop.co.uk/ według Twojego opisu myślę, że wersja double-sole najbardziej by Ci odpowiadała :-)
SupprimerTen zestaw bardzo ale to bardzo przypadł mi do gustu. Ślicznie Ci w nim. Jak w drugiej skórze. I te zdjęcia na górze rewelacyjne.Serdecznie pozdrawiam.
RépondreSupprimerhttp://balakier-style.pl/
Bardzo dziękuję Pani Krystyno! Cieszę się, że mój zestaw się spodobał. Pozdrawiam serdecznie!
SupprimerWyglądasz super :) Torebunia jest super !
RépondreSupprimerDzięki Magda :-)
SupprimerMi tam się najbardziej podoba kolor pazurków :D
RépondreSupprimer:D Dziękuję!
SupprimerAle śliczny masz ten ametyst <3 ja kiedyś nie znosiłam dżinsowych kurtek i koszul, a to dwa moje jedne z lepszych ostatnich zakupów, chyba dojrzewamy ;)
RépondreSupprimer:*** Ja ostatnio powoli przekonuję się do jeansu, po dłuuuugiej przerwie. Aż dziwne, że jako nastolatka nosiłam go całkiem sporo, a potem zaczął mi brzydnąć :D ale pracuję nad tym ;-)
SupprimerAch, te Twoje boskie włosy i ząbeczki! Można by Cię postawić w domu w widocznym miejscu i patrzeć, patrzeć... Nie mogę sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek w Twoich strojach wyglądał lepiej od Ciebie, to jesteś cała Ty (rzekła ta, która zna Cię jeno z internetów)! Piękne kolorystycznie, szalik będę pożyczać, ok? :)
RépondreSupprimerAnia, Twoje komentarze zawsze poprawiają mi humor w stopniu maksymalnym :-)))) Dziękuję :***
Supprimerniesamowicie wyglądasz! świetne dodatki!
RépondreSupprimerobserwuję:) jesli chcesz również mnie zaobserwuj:) buziaki:*)
Dzięki Zoya! Witaj na pokładzie :-)))
SupprimerKochana super wyglądasz!! a zdjęcia piękne!! :) ps. naszyjnik bardzo mi się spodobał :)) pozdrawiam! :)
RépondreSupprimerDziękuję Bella :*** Buziaki!
SupprimerPierwszy rzut oka na zdjęcia i myśl: "Aaaaaaa, ukradłabym tą torebiśkę" :D
RépondreSupprimerA później to już jak zwykle - zachwyt nad całością i banan na buźce na widok ostatniego foto :]
Uwielbiam <3
Hihi dziękuję Aduś :*** :D Na ostatniej fotce testowałam moc szwów w zreparowanym pasku ;-)))) Buziaki ogromne ślę :****
SupprimerŚwietna torebka i spódnica!
RépondreSupprimerPiękna jesteś Wspaniala <3 :)
RépondreSupprimerja też lubię małe torebki :) Ale czasem są mega niepraktyczne :P :)
Buziaki :***
Inuniek :*** Nom, czasami tak :D Aaaale nie ma to jednak jak urocze maleństwo torebuniowe :-)))) Ściskam :*
Supprimerrewelacyjny look Słońce <3 a torebeczka przepiękna ! sama bym taką chciała mieć :P
RépondreSupprimerbuziaki ślę !
Dziękuję Dagginia :*** Buziaki ogromne lecą w Twoją stronę :*** !
SupprimerŁadną masz torebusię. Masz świetne włosy, ta tryzura super, cały zestaw też Martusiu. Piękna pogoda u mnie, czego i Tobie życzę. Mam parę takich ubrań, których nie założę, dawniej ani teraz...pozdrawiam serdecznie...
RépondreSupprimerDziękuję Pani Basiu! U nas teraz mży, ale mam nadzieję, że złota jesień jeszcze przed nami. Pozdrawiam cieplutko!
Supprimercudny look!
RépondreSupprimercałosć świetnie dobrana
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
:)
Dziękuję i pozdrawiam!
Supprimerświetny outfit, plus urzekły mnie Twoje włosy, zarówno pod wzgledem koloru jak i upięcia:)
RépondreSupprimerbuty-mega!
obserwuję blog z przyjemnoscią, kisses x
http://fashiongirlfromtown.blogspot.co.uk/
Dziękuję ślicznie Sylwio i witam na pokładzie :****
SupprimerWow! Robisz wrażenie :)
RépondreSupprimerDzięki :-)
SupprimerBardzo oryginalnie - piękny zestaw:)
RépondreSupprimerDziękuję :-))))
Supprimertorebunia piekna i kształt i te cwieki - genialnie ci w maxi genialnie i do tego kamizela i moje ukochane kolory oraz fantastycznie przelamujacy szal - nie bardzo tak delikatnie <3 super
RépondreSupprimerDziękuję Rasz :**** Cieszę się, że Ci się podoba :-))) Buziaki :***
Supprimercudowny masz ten naszyjnik<33333 noszenie kamieni sprzyja pozytywnej energii.
RépondreSupprimerbuuziaki,
lena
Dzięki Lena :-))) Oj tak, nie dość, że dobrze wpływają na nas to jeszcze są takie ładne...! Ściskam mocno :-))))
SupprimerSuper, ty wiesz ze cie uwielbiam!!! Kolorystyczna bomba pozytywnej energii!!!
RépondreSupprimer♥ ♥ ♥ ♥
z całusami:*
OLA
Dziękuję Olu :-)))))
Supprimerwyglądasz zjawiskowo!
RépondreSupprimerświetne zdjęcia :)
http://my-fashioncity.blogspot.com/
Dzięki :-)
SupprimerJa dopiero dzisiaj poczułam prawdziwą jesień, kiedy to jechałam na rowerze do pracy i było mi na prawdę zimno :( Achhhhhh tęsknię za latem, a tu tyle miesięcy przed nami...
RépondreSupprimerMartusiu jestem pewna, że ogrzejesz nieco te mroźne dni, dokładnie jak dzisiaj. Na widok Twojego uśmiechu zawsze robi się cieplej. Uwielbiam Cię !
Ściskam
Oj szkoda :-((( Może jeszcze będzie kilka dni idealnych na rowerowanie??
SupprimerDziękuję Ci Aniu za tyle super miłych słów :-))) Pozdrawiam Cię i ściskam!!
perfekcyjnie:)
RépondreSupprimerDziękuję :-)
SupprimerJaki ładny szalik :) jestem nim oczarowana :)
RépondreSupprimerDzięki Ptysia :-)
SupprimerPrzepięknie, a ten szalik... :)
RépondreSupprimersosmilealex.blogspot.com
Dzięki :-) A jaki ciepły :D
SupprimerW Paryżewie też ktoś wpadł na pomysł żeby zrobić wywiady z blogerkami modowymi, szafiarkami czy jak im tam? U nas migawki z Warsaw Fashion Week fajne były :)
RépondreSupprimerParyżewie? Seriously? ;-)
Supprimer;-)
RépondreSupprimerUwielbiam cię martuś w długich spódnicach <3
RépondreSupprimerhttp://coeursdefoxes.blogspot.com/
♥
Niesamowite połączenie, jestem oczarowana, rewelacja! :) Gorąco pozdrawiam i zapraszam do mnie :) Daria
RépondreSupprimerjak zawsze ślicznie, a do tego ametyst na szyi i na palcu a do tego turkusowe paznokietki. Lubię takie śmiałe łączenie kolorków, u ciebie jak zawsze bezbłedne. pozdrawiam cieplutko. U nas też jesień, ale pełna grzybków i jabłek i zapachu szarlotki. pozdrawiam cieplutko jak zawsze :)
RépondreSupprimer