Paris Special: 2016 Christmas Decorations



Hej hej! Dziś przychodzę do Was ze zdjęciami paryskich, świątecznych dekoracji - jak co roku! I tak jak ostatnio, dałam radę siąść do pisania dopiero w styczniu… ;-) Aaaale, ładne wystawy zawsze przyjemnie się ogląda, prawda? :-)


W tym roku dekoracje sklepów Galeries Lafayette i Printemps były naprawdę genialne. Najbardziej podobały mi się te z Galeries Lafayette: czyściutkie, białe i… wykonane z papieru! Niesamowita, precyzyjna robota :-) Le Printemps postawił na bardziej tradycyjne wystawy, z kolorowymi kukiełkami i lalkami. Tańczyły żwawo w rytm muzyki i przy błyskającym, kolorowym świetle. 

Nie wiem, czy to kwestia uśmiechniętych miśków, muzyki czy światła (a może wszystkiego jednocześnie?), ale kiedy patrzę na świąteczne wystawy, cieszę się jak dziecko. W tym roku cieszyłam się jeszcze bardziej, bo udało nam się uniknąć tłumów i wreszcie mogłam spokojnie sfilmować dekoracje! Bo wiecie, fotki to jedno, ale jednak najprzyjemniej patrzy się na te wszystkie podskakujące pingwinki na filmie :-) Mam nadzieję, że się Wam spodoba!

A jeśli chcielibyście zobaczyć, jak wyglądały wystawy Galeries Lafayette i Le Printemps w poprzednich latach, łapcie linki: 2015, 2014, 2013 i 2012 :-)

Buziaki!
Hello hello! Today I have for you some nice photos of Parisian Christmas decorations, just like every year! And just like last year, I'm a little late, since we're already in January… ;-) But, hey, I think that it's never too late to admire nice decorations, right? :-)


This year, I really loved the way the shops Galeries Lafayette and Le Printemps decorated their shop windows. I think I preferred Galeries Lafayette's decorations, since they were so nice, clean, white, and… made of paper! With incredible attention to details! As for Le Printemps, they opted for a bit more traditional decorations, with nice colourful puppets and dolls. They were dancing in the rhythm of Christmas music and the flashing, coloured light.

I don't know if it's because of the puppets, the music or the light (or all at once?), but every year I feel like a little kid when I admire Christmas decorations. And this year, I had a chance to film the shop windows without being disturbed, because together with Olivier we had a luck to choose a good, calm day for our little walk. Cause, you know, photos are great, but since all the puppets are moving, it's nice to film them! So I hope that you will enjoy my little video :-)

And if you want to see how Galeries Lafayette's and Le Printemps' shop windows looked like in previous years, just have a look here: 2015, 2014, 2013 and 2012.

Hugs! :-)
Salut salut ! Aujourd'hui, j'ai pour vous un post avec les photos de décorations de Noël à Paris, comme tous les ans ! Et tout comme l'année dernière, je suis un peu en retard, puisque nous sommes déjà en janvier… ;-) Mais, bon, je pense qu'il n'est jamais trop tard pour admirer de belles décorations, n'est-ce pas ? :-)


Cette année, j'ai adoré les vitrines des magasins Galeries Lafayette et Le Printemps. Je pense que j'ai quand-même préféré les décorations des Galeries Lafayette, car elles étaient si belles, blanches et… faites de papier ! Avec une incroyable attention aux détails ! Quant à Le Printemps, ils ont opté pour des décorations un peu plus traditionnelles, avec de belles marionnettes bien colorées et des poupées. Tout ce petit monde dansait au rythme de la musique et des lumières clignotantes. 

Je ne sais pas si c'est à cause des marionnettes, de la musique ou de l'éclairage (ou de tout à la fois ?), mais chaque année je me sens comme une petite gamine quand je me retrouve devant les vitrines de Noël. Et cette année, j'ai eu la chance de filmer les vitrines sans être dérangée, car avec Olivier nous avons choisi pile le bon moment pour aller les voir et on a réussi à éviter la foule. Car même si les photos sont superbes, c'est quand-même bien de voir toutes les marionnettes en mouvement dans une petite vidéo ! J'espère donc que vous l'apprécierez :-)

Et si vous voulez voir les vitrines des Galeries Lafayette et du Printemps des années précédentes, voici les liens de mes articles: 2015, 2014, 2013 et 2012.

Bisous ! :-)


Photos: Olivier Daaram Jollant, edited by Modenfer (unless they're marked with an asterisk, in that case I took them)





6 commentaires

  1. Dekoracje robią wrażenie :) Ja bym chciała zobaczyć je na żywo :D

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Mam nadzieję, że filmik trochę to "na żywo" oddaje :D

      Supprimer
  2. O matko, jak w bajce...jak byłam w Paryżu w 1990 roku też byłam zachwycona wystawami w Galerii Lafayette ale ta biel mnie zauroczyła...przepięknie Martusiu...cieplutko pozdrawiam...

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Bardzo się cieszę, że się Pani spodobało! Oj tak, co roku jest pięknie, ale teraz dali czadu z bielą. Niesamowite, że można wykreować tak świąteczny klimat nie używając tradycyjnej czerwieni i złota...!
      Ściskam mocno i pozdrawiam! :-)

      Supprimer
  3. Zachwycające są te wystawy. Szczególnie urzekła mnie ta biel i tworzywa, z którego skorzystali (papier). Ślicznie wyglądasz Martusiu. Pozdrawiam Cię serdecznie.
    http://balakier-style.pl/

    RépondreSupprimer
    Réponses
    1. Bardzo dziękuję Pani Krysiu!
      O tak, to był trafiony pomysł! Byłoby pięknie, gdyby co roku dekoracje były tak przemyślane i oryginalne.
      Pozdrawiam i ściskam! :-)

      Supprimer

Dziękuję za każdy komentarz i na każdy postaram się odpisać - proszę tylko o zero spamu i negatywnych emocji :-) Nie bój się, na pewno zajrzę na Twojego bloga. A jeśli mój Ci się spodobał, będzie mi miło, jeśli dodasz go do obserwowanych i zostaniesz ze mną w kontakcie poprzez Facebook. Do zobaczenia niedługo, buźka!



Thank you for every comment! Just please don't bring in any negative vibes or spam messages :-) And don't worry, I always visit back so you don't have to ask me to do it. If you like my blog I will be very happy if you add me via GFC or like my page on Facebook! See you soon, hugs!



Merci pour tous vos commentaires ! Je réponds toujours à tout le monde, mais SVP gardez en mémoire que Modenfer n'est pas un lieu destiné aux spams ou aux ondes négatives ! Je visite les blogs des personnes qui commentent ici alors vous n'avez pas à laisser vos pubs dans les commentaires. Si vous aimez mon blog, n'hésitez pas à me rajouter via GFC ou de liker ma Fanpage sur Facebook, ça me ferait un grand plaisir ! A bientôt, bisous !