Hej! Dzisiaj przychodzę do Was z pierwszym kapeluszowym zestawem tej jesieni :-) Cieszę się, że pogoda nareszcie pozwala na noszenie nakryć głowy bez ryzyka przegrzania mózgownicy!
Co do samego zestawu, to jest to remiks elementów, które już dobrze znacie. Jako ciuchowa nudziara noszę w kółko te same, ulubione ciuchy. Lubię je ze sobą mieszać i patrzeć na ilość kombinacji, które mogę wycisnąć z własnej szafy :-) Czasem jeden element może nadać prostej stylówce bardziej dramatyczny charakter - w tym przypadku był to mój długi sweter-peleryna. Rany, on tak fajnie powiewa na wietrze, że czuję się w nim jak superbohaterka!
Zostawiam Was ze zdjęciami i ślę buziaki! :-)
Hello hello! Today I have for you an outfit with a hat, first one this autumn :-) I am happy that the current weather finally allows me to wear hats without taking the risk of overheating my brain!
As for the outfit itself, it's just a remix of elements that you already know very well. I can be quite boring when it comes to clothes, cause I love wearing my favourite pieces over and over again. I like to mix them together and admire the number of sets that I can squeeze out of my little closet :-) Sometimes one element can give a dramatic twist to a simple outfit: in this case it was my long cape-like cardigan. Oh my, wearing it I feel like a superhero!
I leave you with the photos and send you hugs! :-)
Bonjour bonjour ! Aujourd'hui, j'ai pour vous une première tenue automnale avec un chapeau :-) Je suis trop contente que le temps me permet enfin de porter des chapeaux sans prendre le risque de surchauffer ma cervelle !
En ce qui concerne le look lui-même, c'est juste un remix d'éléments que vous connaissez déjà. Je peux être assez ennuyeuse quand aux vêtements, car j'adore porter mes pièces préférées encore et encore. J'aime les mélanger et admirer le nombre de combinaisons que je peux tirer de ma petite garde-robe :-) Parfois, un élément peut donner une touche bien dramatique à une tenue toute simple: dans ce cas, c'était mon long cardigan qui ressemble à une cape. Oh, quand je le porte, je me sens comme un super-héros !
Je vous laisse avec les photos et je vous envoie des bises ! :-)
Underground creepers & necklace & jeans - gifts, hat - Asos, vest & leather backpack & cape - sh, longsleeve - Primark, glasses -
L'Usine à Lunettes
loading..
Pierwsze zdjęcie świetne! :)
RépondreSupprimerSiostryAndrzejewskie
Dzięki!
SupprimerŚwietnie Ci w kapeluszu :)
RépondreSupprimerDziękuję :-)))
SupprimerZjawiskowo wyglądasz!!!! Jesteś stworzona do kapeluszy!
RépondreSupprimerCały zestaw pełen odjazd!:))
I wciąż zapominam powiedzieć, że w niebieskich włosach jest Ci ślicznie Martusiu:)))
Hihi dziękujęęę :D :* Cieszę się, że Ci się podobają! :-) Bo miały być tylko na chwilę, ale kolor nie chce się sprać... więc jeszcze dłuuugo będę niebieska :D
SupprimerBuziaki!! :-)
Ten zestaw jest obłędny, o zdjęciach nie wspominając! Chciałabym pochwalić, ale nie wiem od czego zacząć - chwalę więc WSZYSTKO! :)
RépondreSupprimerOoooo dziękuję :* ! Cieszę się, że Ci się podoba <3
SupprimerCudownie Ci w tym kapeluszu...serdecznie pozdrawiam...
RépondreSupprimerBardzo dziękuję Pani Basiu! Buziaki!
Supprimer